Ile prądu zużywają popularne telewizory?

0
Ile prądu zużywają popularne telewizory?

Niejednokrotnie telewizor jest włączony przez cały dzień. Dzieje się tak przez przyzwyczajenie, z nudy, albo dlatego, że nie chce nam się wyjść na spacer. Jak wiele tak naprawdę energii zużywa telewizor? Czy im większy, tym więcej prądu pobiera? Jak to przetestować?

Nowoczesne telewizory są energooszczędne. Potrzebują znacznie mniej prądu niż ich poprzednie modele, ale ciągle sporo zależy od ich wielkości, wykorzystanej technologii, ustawień i mnóstwa odmiennych czynników.

Jak wiele energii potrzebuje popularny telewizor?

Ciężko powiedzieć, jak wiele prądu wykorzystuje przeciętny telewizor, bo jest sporo modeli o różnych przekątnych ekranu, z przeróżną rozdzielczością, wykorzystywanymi systemami itp. Każdy model trzeba sprawdzać indywidualnie, chociaż mamy szansę posłużyć się przykładem dość modnego modelu.

Niech to będzie telewizor Samsung z serii MU6172 dostępny w różnych wielkościach – od 43 do 65 cali. Jest on wyposażony w rozdzielczość 4K Ultra HD, technologię HDR, dostęp do internetu, system Smart TV, sporo możliwości poprawienia jakości obrazu oraz dźwięku.

Mówiąc krótko, telewizor, który spełnia oczekiwania także wymagających klientów. Oczywiście rozmiar ekranu to sprawa wymagań, możliwości portfela i możliwości postawienia sprzętu w salonie.

Jeśli ktoś zdecyduje się na model z ekranem o przekątnej 43 cali, powinien się liczyć z tym, że będzie miał on pobór energii na poziomie 71 W (klasa energetyczna A). Średnie roczne zużycie prądu to mniej więcej 98 kWh. Dla przyrównania model o przekątnej ekranu na poziomie 50 cali charakteryzuje się poborem energii na pułapie 93 W, co oferuje roczne wykorzystanie prądu na poziomie około 130 kWh. Modny 65-calowy model z tej serii bierze około 154 W, czyli mniej więcej 214 kWh rocznego wykorzystania.

Ile prądu zużywają popularne telewizory?

Wiedzmy także, że producenci, wpisując pobór energii, przeważnie biorą pod uwagę ustawienia podstawowe, często mające najniższy poziom podświetlenia itp. W sytuacjach domowych, przy różnorakich ustawieniach, gdy każdy posiada odmienne preferencje, pobór energii może okazać się być dużo większy.

Jak klasa energetyczna ma wpływ na pobór mocy przez telewizor?

Klasa energetyczna wskazuje efektywność energetyczną określonego urządzenia. W przypadku telewizorów efektywność energetyczną określa się na podstawie ich współczynnika efektywności energetycznej (EEI). A+++ to największa efektywność, zaś G – najmniejsza. Oferowane telewizory przeważnie proponują klasę A lub A+. Czasami są też w klasie energetycznej A++ i w klasie B. Niższe klasy (tj. C, D itd.) są niesamowicie rzadko proponowane.

Przyrównajmy więc pobór energii modeli: z klasy A++ oraz B o takiej samej przekątnej ekranu, czyli LG 55LH6047 w klasie energetycznej A++ z ekranem o przekątnej 55 cali oraz rozdzielczości Full HD z modelem Sony KD-55XD9305 w klasie B z ekranem o tej samej przekątnej, ale rozdzielczości 4K Ultra HD.

Oczywiście różnica w jakości obrazu będzie znacząca, na plus dla modelu z wyższą rozdzielczością. Ale jakie są różnice w energii? Są znaczące na plus dla modelu o gorszych parametrach. Model w klasie energetycznej A++ bierze około 53 W mocy, rocznie ok. 77 kWh, tymczasem z klasy B potrzebuje 134 W mocy, ok. 186 kWh rocznie. Przyjmując, że średnia cena prądu w Polsce to 0,55 zł za 1 kWh, oszczędny telewizor pobierze prąd o wartości 42,35 zł, zaś telewizor z klasy energetycznej B – 102,30 zł. Różnice są znaczne, więc jeśli ktoś chce mieć świetny obraz, to musi się liczyć z wyższymi kosztami.

Bluetooth EDR. Czym jest ulepszona wersja Bluetootha?

0
Bluetooth EDR. Czym jest ulepszona wersja Bluetootha?

Jeszcze przed pojawieniem się smartfonów, standardem było Wi-Fi, a najmodniejszym sposobem połączenia pomiędzy urządzeniami był Bluetooth. Co prawda, prędzej była jeszcze IrDA, ale to Bluetooth zrewolucjonizował przesył danych pomiędzy różnorakimi urządzeniami. A czym jest Bluetooth EDR?

Teraz każdy smartfon ma moduł Wi-Fi, który gwarantuje połączenie z internetem i oferuje szansę przesyłu plików pomiędzy różnymi sprzętami, np. w obrębie sieci domowej. Także laptopy, komputery stacjonarne, telewizory, amplitunery kina domowego i tablety posiadają Wi-Fi. A jednak, w różnych sytuacjach ciągle używa się moduły Bluetooth. Może się zdawać, że jest to stara technologia, a mimo to od lat widzimy nieustanny jej rozwój, przez co ciągle sporo osób z chęcią sięga po to rozwiązania. Co więcej, w niektórych sytuacjach będzie to idealny sposób na komunikację pomiędzy sprzętami. Pewną rewolucją w rozwoju tego standardu okazało się być pojawienie się wersji EDR.

Krótka historia standardu Bluetooth

Plan wzajemnego połączenia telefonów oraz pozostałych sprzętów bez konieczności używania kabli pojawił się w 1994 roku w myśli inżynierów marki L.M. Ericsson. Żeby wprowadzić to w życie, producent związał się z czterema kolejnymi firmami: IBM, Intel, Nokia i Toshiba, stwarzając grupę SIG (Special Interest Group). Celem było przygotowanie bezprzewodowej technologii o niedużym zasięgu, niewielkim poborze energii oraz niedużym poziomie promieniowania, a wszystko to w jak najniższej cenie produkcji. Pierwsza specyfikacja pokazała się w 1999 roku i posiadała aż 1500 stron.

Pierwszy moduł Bluetooth 1.0 proponował największą szybkość transferu na poziomie zaledwie 21 kb/s. Choć, na tamten czas była to wielkość wystarczająca, to dzisiaj byłaby za mała nawet do przesłania zdjęcia, przez co trwałoby to jakieś kilkadziesiąt minut. Następna wersja 1.1 proponowała dużo szybszy transfer – do 124 kb/s. Kolejnym przeskokiem, okazała się wersja 1.2 z transferem na poziomie 328 kb/s, lecz dopiero zjawienie się drugiej generacji wraz z EDR zrewolucjonizowało połączenia za pośrednictwem Bluetootha.

Bluetooth z EDR – ogromny skok technologiczny

Pojawienie się drugiej generacji Bluetootha z EDR to spory krok naprzód. Starczy przyrównać wcześniejszą wersję 1.2, która proponowała maksymalnie 328 kb/s transferu, z nową wersją 2.0 + EDR, która chwaliła się przesyłem na poziomie do 2,1 Mb/s. Jak widać, różnica jest spora, ale nie tylko szybkość przesyłu jest tu ważna. Funkcja EDR (czyli Enhanced Data Rate) proponuje wiele różnych rozwiązać, a najistotniejsze z nich to zjawienie się NFC.

Bluetooth EDR. Czym jest ulepszona wersja Bluetootha?

NFC (czyli Near Field Communications) zezwala na automatyczne parowanie z różnymi sprzętami bez konieczności wpisywania kodów autoryzacji, ręcznego wpisywania nazwy itp. W ten sposób realne jest szybkie połączenie smartfona z głośnikami, słuchawkami oraz pozostałymi urządzeniami wyposażonymi w tę samą technologię.

Kolejne generacje Bluetootha, a więc 3.0, 4.0 oraz 4.1 i 4.2, to następny przeskok jakościowy oraz powiększenie przesyłu do maksymalnie 3 MB/s (ok. 24 Mb/s), a także pomniejszenie do minimum liczby danych potrzebnych do zachowania połączenia. Taki postęp wywiera spory wpływ na czas pracy sprzętów bezprzewodowych, np. myszek, klawiatur i głośników bezprzewodowych.

Centralka telefoniczna dla małego biura?

0
Centralka telefoniczna dla małego biura?

W obecnych czasach, przygotowanie centralki telefonicznej, w małym biurze, nie jest ani trudne, ani nie potrzebuje specjalistycznej wiedzy. Możemy kupić sprzęt, który taką funkcję będzie spełniał, ale jest też inne rozwiązanie, np. router z centralą telebfoniczną.

W każdym biurze jest parę linii telefonicznych, m.in. VoIP, analogowa, cyfrowa, a sygnał dawany jest do odpowiednich, przypisanych telefonów. Każda centralka telefoniczna posiada ograniczenia, z tego powodu powinniśmy o nich wiedzieć, kupując sprzęt.

Dlaczego? Może być tak, że kupione urządzenie będzie za słabe i nie będzie obsługiwało wszystkich telefonów. Skonfigurowanie ich także nie jest trudne, gdyż spora część producentów oferuje proste panele. Tak, aby każdy miał szansę przyszykować centralkę do działania.

Slican ITS-0106

To specjalistyczna centrala telefoniczna do własnoręcznego zamontowania oraz konfiguracji. Sprzęt ten ma 1 analogową linię miejską, 6 analogowych abonentów, 2 linie miejskie VoIP i 1 abonent VoIP. Urządzeniem da się kierować za pośrednictwem sieci internetowej z pomocą przeglądarki. Slican ITS-0106 działa on także z faxami analogowymi. Inne możliwości, to: zawieszanie połączenia, pokazywanie numeru, muzyczka do połączeń oczekujących, wybór najtańszej linii połączenia, szansa konfiguracji uprawnień, przekazywanie rozmów i połączenia trójstronne. Slican ITS-0106 będzie kosztować około 550 zł. Producent posiada także trochę lepsze sprzęty, którego cena wynosi od 100 zł.

Router z centralą telefoniczną w jednym

Niemiecka firma proponuje routery uzupełnione w możliwość centrali telefonicznej. Jeszcze niedawno najlepszym produktem był model AVM FRITZ!Box 7490. Za 899 zł ciągle da się nabyć wspaniały sprzęt, który jest wyposażony we wszystkie najnowsze technologie. Ale jakiś czas temu, pojawił się na rynku router – AVM FRITZ!Box 7590. Sprzęt daje możliwość podłączenie wszystkich telefonów linii analogowej, ISDN oraz do 10 kont VoIP. Poza tym, zamontowano w nim automatyczną sekretarkę oraz funkcję faksu.

FRITZ! współpracuje z ADSL2+, VDSL oraz sieciami kablowymi (WAN). Stosuje najszybsze połączenia WLAN AC (1733 Mbit/s w paśmie 5 GHz i 800 Mbit/s w paśmie 2,4 GHz). Posiada także 4 porty Gigabit LAN i USB 3.0. Poza tym, ma także funkcję hotspot dla gości, szyfrowanie VPN, polskie menu, serwer multimediów i aktualizację oprogramowania. FRTIZ!Box 7590 kosztuje około 1 199 zł.

Mniej znany jest model firmy TP-Link – TP-LINK TD-VG3631. Kosztuje trochę ponad 300 zł, a daje możliwość stworzenia małej centralki telefonicznej. Poza tym, ma funkcję serwera druku oraz dysku sieciowego.

Centralka telefoniczna dla małego biura?

W chwili obecnej rynek routerów z wmontowaną centralką telefoniczną jest zupełnie przejęty przez AVM.

Centrala telefoniczna dla małego biura

Jeżeli posiadasz niewielkie biuro, mające do 10 osób oraz potrzeba ci pewnej liczby podłączonych numerów, a równocześnie chcesz udostępnić sieć Wi-Fi dla podwładnych oraz gości, to na pewno odpowiednim rozwiązaniem, okaże się być router. Za około 1 000 zł możesz przygotować świetnie zabezpieczony hotspot i centralę telefoniczną.

Kabel optyczny do przesyłania dźwięku – na co zwracać uwagę?

0
Kabel optyczny do przesyłania dźwięku – na co zwracać uwagę?

Sporo drogich sprzętów, jak np. telewizory, DVD, konsole do gier, amplitunery, w propozycji swoich złączy ma również optyczne wyjście/wejście audio. Poniżej postaram się wam przybliżyć, czy opłaca się korzystać z takiego złącza, a jeżeli tak, to jak wybrać odpowiedni model kabla optycznego.

Czy opłaca się nabyć kabel optyczny audio?

Sporo osób uważa, że nie opłaca się nabywać kabla optycznego do telewizora, jeśli przy pomocy HDMI mogą przesyłać tak dźwięk, jak i obraz. Jednak nie ma nic bardziej mylnego, bo, jeżeli chcą uzyskać maksymalną jakość audio na sprzęcie, to należy się wyposażyć w kabel optyczny, który znany jest także jako TOSLINK.

Co w nim jest takiego niesamowitego? Przede wszystkim, może on przesyłać skompresowany dźwięk 5.1/7.1 albo transmitować bezstratny dźwięk PCM. Niestety, ale TOSLINK posiada także wady, bo nie da się przesyłać za jego pośrednictwem DTS-HD Master Audio i Dolby TrueHD. Jeżeli będziemy pragnęli korzystać z nowych kodeków, będzie trzeba użyć kabla HDMI.

Kabel optyczny dostarcza dźwięk cyfrowo, przy pomocy światła. Jeśli mu się przyjrzymy, zobaczymy, że składa się on z włókna światłowodowego. TOSLINK przesyła emitowane przez nadajnik czerwone światło. Ponieważ nie ma tutaj impulsu elektrycznego, nie jest on wrażliwy na zakłócenia elektromagnetyczne i radiowe, więc na wyjściu daje taki sam dźwięk, jaki uzyskał na wejściu. Taki kabel ma sporą przewagę nad kablami analogowymi.

Na co patrzeć podczas zakupu?

Przede wszystkim musimy popatrzeć na długość kabla, która według specyfikacji nie powinna być dłuższa niż 5- 10 metrów. Opinie w tym zakresie są podzielone, jednak mówi się, że bezstratny sygnał oferuje kabel nie przekraczający 30 metrów. Nie możemy jednak zapominać, że wpływ na sygnał, będzie miało także urządzenie nadawcze i odbiorcze.

Musimy spojrzeć, jakie pasmo obsługuje nabywany przez nas kabel. Optymalnie powinno wynosić od 9 MHz do 11 MHz, tutaj wyższe pasmo będzie mówiło o lepszym materiale, którego użyto do wykonania kabla. Dlatego rodzaj tworzywa z jakiego go wykonano jest ważny. Najgorsze jest tworzywo sztuczne, a najlepsze szkło. Plastikowe kable są znacznie tańsze, niż te szklane dające lepsze parametry.

Kabel optyczny do przesyłania dźwięku – na co zwracać uwagę?

Jak montować taki kabel w domu?

Warto pamiętać, że optyczne kable audio, nie są zwykłymi kablami i nie można ich położyć na podłogę. Kabli TOSLINK nie możemy zaginać, bo może to prowadzić do przerwania światłowodu oraz jego zupełnego zniszczenia. Oczywiście takiego przerwania, nie zreperujemy taśmą izolacyjną oraz lutownicą, więc nie będzie go można więcej używać.

Dlatego układając go, nie wyginajmy go na siłę, tylko róbmy to z wyczuciem.
Podłączanie kabla do sprzętu jest niezwykle proste. Starczy, że zdejmiemy z końcówki specjalną osłonkę oraz podłączymy go w odpowiednie złącza. W urządzeniu, z którego odtwarzamy do optical out, a we wzmacniaczu do optical in.

Jeżeli połączymy np. odtwarzacz DVD z zestawem głośników, będziemy mogli się delektować niesamowicie czystym dźwiękiem. Jednak jeśli mamy niskiej jakości zestaw głośników albo słaby wzmacniacz, to najwspanialszy kabel optyczny nie polepszy dźwięku, jaki słyszymy. W takiej sytuacji nie opłaca się nabywać TOSLINK, lepiej zachować trochę funduszy i kupić zwykłe, miedziane przewody.

Dobre kable optyczne potrzebują też dobrego odtwarzacza i dobrego zestawu głośników, wraz ze wzmacniaczem.

Słaby sygnał Wi-Fi? Są na to sposoby!

0
Słaby sygnał Wi-Fi? Są na to sposoby!

W większości domów, to Wi-Fi pozwala nam łączyć się z Internetem. Jednak w niektórych sytuacjach zasięg sieci jest za słaby, aby np. objąć całą powierzchnię mieszkania. Czy można więc zrobić coś, aby wzmocnić ten sygnał?

Najlepiej zrobimy, jeśli jeszcze przed stworzeniem takiej sieci Wi-Fi, pomyślimy o zasięgu, jaki ma nam ona zaproponować. Musimy tutaj dopilnować, aby kupić dobry i mocny router.

Co jednak, gdy mamy w domu już takie urządzenie, sygnał jest jednak za słaby i chcemy go wzmocnić? Najlepiej by było, gdybyśmy sprzedali obecny router i kupili silniejszy. A czy możemy poprawić ten sygnał, bez konieczności zmiany sprzętu? Warto wiedzieć, że to da się zrobić.

Dogodniejsze ustawienie routera

Jeżeli cały czas nasza sieć Wi-Fi cierpi na nieustanny brak zasięgu, to przede wszystkim powinniśmy poszukać dla niego lepszego miejsca. Zazwyczaj są one wyposażone w anteny dookólne, które równo rozprowadzają sygnał Wi-Fi w każdą stronę. Dlatego dobrze będzie, jeśli router będzie stał w środku powierzchni, którą chcemy objąć jego zasięgiem. Nie chodzi o to, aby był na środku domu, ale musisz pomyśleć, w których pomieszczeniach chcesz mieć Wi-Fi. Nie możesz jednak zapominać, że muszą być do niego doprowadzone kable zasilania i Internetu, więc sprawdź czy to możliwe. Jeśli to nic nie da, możesz skorzystać z kolejnego sposobu.

Zakup anteny

W większości routery, które oferowane są za pośrednictwem portalu Allegro, mają odkręcane anteny, dzięki czemu możemy w ich miejsce przykręcić mocniejsze. Zazwyczaj standardowe anteny oferowane przez producentów są niskiej jakości. Instalując inne, które są mocniejsze, poprawimy zasięg sieci w naszym domu.

Siłę anteny Wi-Fi oznacza się przez jednostki dBi. Jest to skala logarytmiczna zysku anteny, jaki określa się w odniesieniu do anteny izotropowej. Czyli mówiąc inaczej, przypisywana każdej antenie wartość dBi mówi nam, o ile jest ona silniejsza od hipotetycznego wzorca. Inaczej mówiąc, im wyższa wartość, tym mocniejsza antena i musi dawać lepszy zasięg.

Słaby sygnał Wi-Fi? Są na to sposoby!

 

Możemy też kupić anteny kierunkowe. Jednak musimy pamiętać, że należy ją kierować w stronę, gdzie mieści się odbiornik. Inaczej sieć Wi-Fi może być wcale niedostępna.

Antena to jeden ze sposobów na wzmocnienie sieci. Możemy też wzmocnić sygnał w komputerze czy laptopie. Jeśli chodzi o drugi, należy się zaopatrzyć w odbiornik Wi-Fi na USB, posiadający złącze do przykręcenia dodatkowej anteny. Tutaj najlepiej sprawdzają się anteny dookólne, bo laptopy przeważnie zmieniają swoje miejsce położenia, a ustawianie co chwilę anteny kierunkowej, nie byłoby wygodne.

W stacjonarnym komputerze, powinniśmy kupić mocniejszą kartę Wi-Fi, podłączaną do portu PCI płyty głównej. Możemy też podobnie jak przy laptopie, kupić Wi-Fi instalowane w złączu USB, z szansą dołączenia kolejnej anteny. Warto tutaj kupować antenę kierunkową, ponieważ ten komputer cały czas stoi w jednym miejscu, więc mając taką antenę bez problemu będziemy mogli uzyskać lepszy zasięg.

Jakie są ceny takich anten?

Mogą się one między sobą mocno różnić, a zależy to nie tylko od dBi, ale też od producenta i rodzaju. Najtańsze anteny kupimy już za kilkanaście złotych, podczas gdy te najmocniejsze nawet za kilkaset złotych.

Jakie są karty sieciowe pod USB (wsparcie dla 5 GHz)?

0
Jakie są karty sieciowe pod USB (wsparcie dla 5 GHz)?

Z pewnością sporo osób zastanawia się, po co są karty sieciowe pod USB, jeśli w chwili obecnej w każdym komputerze czy laptopie są wbudowane karty Wi-Fi. Jest to przede wszystkim rozwiązanie dla ludzi, którzy posiadają stare komputery, a pragną mieć w nich Wi-Fi, lub wbudowane Wi-Fi w ich laptopie zwyczajnie odmówiło współpracy.

To zazwyczaj powoduje, że ludzie decydują się na zakup karty sieciowej pod USB. Poza tym, ich zaletą jest stosunkowo niska cena. Do 200 zł będziemy mieli bardzo dobry sprzęt. Jednak jest jeszcze jeden powód, dla którego karty sieciowe pod USB są modne. Czasami urządzenie nie wyłapuje hotspota pod pasmem 2,4 GHz, bo na tej częstotliwości istnieje już zbyt dużo dostępnych sieci. I właśnie wtedy pomóc może omawiane urządzenie.

Pozwoli na pracę z hotspotami, które swój sygnał udostępnią w paśmie 5 GHz. I to właśnie na urządzeniach ze wsparciem 5 GHz przede wszystkim się skoncentruję.

TP-Link Archer T1U

To jeden z najmodniejszych modeli kart sieciowych pod USB. Posiada on niesamowicie małą konstrukcją, prezentuje się niemal jak podłączony moduł Bluetooth. Jeżeli z karty TP-Link Archer T1U będziemy korzystać w laptopie, to z pewnością jej budowa nie będzie w żaden sposób zawadzać w codziennym używaniu. Rzecz jasna będzie obsługiwać pasmo 5 GHz, ale również standard 802.11ac i starsze wersje. Możliwa prędkość połączenia to 433 Mb/s.

Kolejną funkcją będzie obsługa 64/128-bitowego szyfrowania WEP, WPA, WPA-PSK/WPA2-PSK(TKIP/AES). Archer T1U kosztuje około 60 zł.

TP-Link Archer T4U

Jest to inne urządzenie marki TP-Link, które jest obecnie liderem urządzeń sieciowych w Polsce. TP-Link Archer T4U to trochę większy sprzęt od T1U, ale też droższy. Ten model kosztuje około 120 zł. Otrzymujemy kartę sieciową prezentującą się jak pendrive.

Jakie są karty sieciowe pod USB (wsparcie dla 5 GHz)?

TP-Link Archer T4U można chwalić za obecność portu USB 3.0, który funkcjonuje dziesięć razy szybciej niż USB 2.0. Działa on w dwóch pasmach 2,4 oraz 5 GHz. Karta sieciowa Archer T4U obsługuje standard 802.11ac. Największa szybkość transmisji danych (w 5 GHz) to 867 Mb/s. Tymczasem w przypadku 2,4 GHz to 300 Mb/s. TP-Link Archer T4U możemy z sukcesem stosować w czasie transmisji wideo w jakości HD albo gier online.

Netis WF2190

Trochę droższą propozycją będzie karta sieciowa marki Netis. Urządzenie Netis WF2190 wyposażone jest w port USB 3.0. Urządzenie działa w dwóch pasmach częstotliwości – 2,4 GHz oraz 5 GHz. Netis WF2190 jest adekwatne do standardów 802.11b/g/n/ac. Przez to można go stosować np. w czasie transmisji wideo. Umieszczono w nim także przycisk WPS dający możliwość na błyskawiczne oraz bezpieczne podłączenie do sieci.

AVM FRITZ!WLAN Stick AC 860

Niemiecka marka urządzeń sieciowych, która w Polsce radzi sobie całkiem nieźle. Proponują świetny stosunek ceny do jakości, co nie zawsze pojawia się w przypadku modelu AVM FRITZ!WLAN Stick AC 860, który kosztuje 200 zł. Nie będzie to tanie urządzenie, ale opłaca się w nie zainteresować. Zwłaszcza, jeżeli będziemy korzystać z urządzeń AVM.

Karty sieciowe z USB i 5 GHz to ciągle niewielki rynek

Teraz na rynku przeważają karty sieciowe ze wsparciem dla pasma 2,4 GHz. Tych typów jest więcej oraz kosztują niewiele. Za parę złotych możemy nabyć kartę WLAN z USB. W sytuacji sprzętów z 5 GHz trzeba liczyć się ze znaczniejszym wydatkiem. Jednak jest to szansa, by móc używać Wi-Fi.

Jakie wybrać dokanałowe słuchawki, które nie wypadną podczas biegania?

0
Jakie wybrać dokanałowe słuchawki, które nie wypadną podczas biegania?

Wakacje to świetny czas, aby zacząć uprawiać jakąś aktywność fizyczną. Dobrym pomysłem, na uprzyjemnienie sobie czasu treningu, będą słuchawki douszne, które zostaną na miejscu, nawet podczas biegania, skakania czy wiosłowania.

Dokanałowe słuchawki posiadają sporo zalet. Zabierają niewiele miejsca, nie krępują ruchów tak, jak te duże, opierające się pałąkiem na głowie, a przy tym świetnie mogą odizolować nas od hałasu z zewnątrz. Skupimy się na treningu i na pracy nad sobą.

Na Allegro proponowane są słuchawki na każdy portfel – za kilkadziesiąt, a także za kilkaset złotych. Jeśli nie będzie zależało nam na audiofilskim dźwięku, świetnej jakości materiałach, a tylko na tym, aby nie docierał do nas dźwięk sprzyjający gubieniu rytmu, starczą wtedy tańsze zestawy. Z kolei te dla najbardziej wybrednych użytkowników, sportowe modele posiadają też najlepsi producenci audio.

Fonge S760

Zestaw marki Fonge to najtańsza oferta w zestawieniu. Są doskonałe dla osób, które pragną aktywnie spędzać czas przy swojej ulubionej muzyce. Te dokanałowe słuchawki są świetnie wyprofilowane, by dobrze trzymały się kanału usznego. Jest w nich specjalny uchwyt za ucho, więc nie mają możliwości wypaść z ucha nawet przy naprawdę ostrych ruchach.

Dodatkowym plusem zestawu S760 będzie pleciony, niesamowicie mocny przewód, przez co słuchawki posłużą nam przez długie lata. Są one wodoodporne, więc nadają się na ciężki trening i zlanie potem, ale także deszcz. Kosztują one około 25 zł. Do źródła dźwięku podłączane są za pomocą wtyku JACK 3,5 mm.

JBL Contour

Jest to zestaw bezprzewodowy działający za pomocą łączności Bluetooth. Jego źródłem może być smartfon, smartwatch itp. Contour jest produktem marki JBL, więc jakość wykonania oraz dźwięku będzie na świetnym poziomie. Producent, dedykował je wszystkim aktywnym sportowcom. Dają wysoki komfort użytkowania, podczas ostrych treningów.

Mamy tutaj wkładkę douszną i uchwyt na ucho, więc słuchawki pozostaną na miejscu podczas treningu. Możemy korzystać z pilota, który ma baterię, więc będzie łatwiej wszystko odtwarzać. Koszt to około 360 zł.

Plantronics BackBeat Fit

Są to popularne wśród sportowców słuchawki treningowe. Świetnie trzymają się ucha za pomocą potrójnego mocowania. Są tu wyprofilowane wkładki, uchwyt za ucho i przepaska na kark. Nie zgubimy ich podczas żadnego treningu.

Jakie wybrać dokanałowe słuchawki, które nie wypadną podczas biegania?

Są wodoodporne, do 1 metra i czasu 30 minut, więc można w nich pływać. Są też bezprzewodowe, więc dźwięk idzie ze smartfona lub smartwatcha połączonych technologią Bluetooth. Bateria daje do 8 godzin pracy. Koszt to ok. 600 zł. Kupić możemy poprzednią generację w kwocie około 300 zł.

Bang&Olufsen 3i

Świetnie nadają się na ostry trening. Jest to model marki Bang&Olufsen, co daje pewność, że będzie praktyczny podczas ćwiczeń, ale też zapewni świetne doznania dźwiękowe. Zapłacimy za niego ok. 500 zł.

Jabra Sport Pace

Ciekawą propozycję ma też marka Jabra. Model Jabra Sport Pace jest bezprzewodowy, komunikujący się za pomocą Bluetooth. Najlżejszy z dostępnych zestawów tego rodzaju. To wraz ze świetnym mocowaniem do ucha zapewnia wysoki komfort podczas ćwiczeń. Bateria daje 5 godzin działania, a zapłacimy za to ok. 330 zł.

Składamy komputer idealny do gier

0

Każdego roku na rynku pojawia się mnóstwo nowych gier komputerowych, które zaskakują nas nie tylko fantastyczną grafiką, ale również rozbudowaną fabułą. Aby móc uruchomić takie gry na swoim komputerze musimy dysponować świetną kartą graficzną oraz nowoczesnym procesorem. Często miłośnicy gier komputerowych wolą jednak samodzielnie złożyć sobie komputer, by posiadał parametry idealne do gier. Jakie zatem podzespoły wybrać?

Router ADSL czy DSL?

0
Router ADSL czy DSL?

Jeżeli korzystamy ze sprzętu operatorów, to wszystko działa poprawnie, jeśli nie chcemy dzielić łącza, udostępniać go na inne urządzenia albo zmienić ustawień. W takim przypadku konieczny może być zakup innego routera. Jaki jednak model wybrać? ADSL czy DSL?

W chwili obecnej dostęp do internetu ma już praktycznie każdy i nie jest on tylko rozrywką dla bogatych. Prawie każdy ma dostęp do sieci w domu, biurze albo firmie, a w niektórych sytuacjach jest on konieczny np. do pracy.

Jeżeli planujemy skonfigurować router odpowiednio z naszymi preferencjami, udostępniać połączenie internetowe innym sprzętom np. smartfonom, komputerom czy telewizorom w domu, ograniczenia sprzętów przydzielonych przez operatorów mogą okazać się znacznym utrudnieniem. Czasami firmy proponujące dostęp do internetu zupełnie zamykają dostęp do ustawień routera, przez to odpowiednim rozwiązaniem będzie nabycie swojego sprzętu, co rozwiąże wszystkie kłopoty związane z konfiguracją łącza według własnych potrzeb. Kiedy zdecydujemy się na kupno, utworzy się problem, wybrać router ADSL czy DSL? Jakie są różnice pomiędzy tymi urządzeniami?

Jaka jest różnica między ADSL i DSL?

Tak naprawdę różnica pomiędzy sprzętem typu ADSL i DSL jest naprawdę duża, a dodatkowo nie ogranicza się tylko do jednej funkcji. Mocno zmienia ona funkcjonalność routera, jego wykorzystanie oraz charakterystykę. W wielkim skrócie: routery ADSL mają wbudowany modem telefoniczny, którego nie ma w przypadku routerów DSL. Jak to działa w praktyce?

Routery ADSL, mające wymieniony modem, da się podpiąć bezpośrednio do sieci telefonicznej. Po co? Wielu dostawców internetu korzysta z łącz telefonicznych do dystrybucji internetu, chociaż może się wydawać, że jest to standard stary i kojarzy się z czasami, w których za połączenie z internetem trzeba było płacić w formie impulsów. Tacy operatorzy, jak Netia, ciągle korzystają z szybkich łączy telefonicznych. Właśnie w takich sytuacjach odpowiednim rozwiązaniem jest router ADSL, do którego podłączymy bezpośrednio wtyczkę RJ11.

Router ADSL czy DSL?

Jeżeli korzystamy z sieci osiedlowych, biurowych albo firmowych bądź z usług operatorów, którzy mają inne formy dystrybucji sygnału, lepszym rozwiązaniem będzie router DSL, który mamy szansę podpiąć bezpośrednio do udostępnianego przez operatora modemu za pomocą kabla RJ45. Upraszczając, kabel internetowy, idący do tej pory do posiadanego modemu operatora, miast prosto do komputera, podpinamy do nowego routera DSL, który będzie zajmował się dalszą dystrybucją sygnału.

Który router kupić?

Powróćmy do internetu dystrybuowanego przez sieci telefoniczne. Jeżeli zawrzemy umowę z operatorem, miast zapłacić za ich sprzęt z ograniczonymi funkcjami, zrezygnujmy z dzierżawy routera oraz zakupmy własne urządzenie, które wybierzemy i dostosujmy według naszych potrzeb. Własnoręcznie kupiony modem ADSL to większe możliwości ustawień i oszczędność czasu oraz pieniędzy, bo do sieci energetycznej będzie włączone tylko jedno urządzenie. Po rozwiązaniu umowy nasz router ADSL pozostaje z nami i mamy szansę z nim zrobić, co chcemy.

Jeżeli mamy internet ze sprzętem od operatora, a chcemy rozszerzyć domową albo firmową sieć, wykupmy router DSL. Co prawda, do sieci będą podpięte dwa sprzęty, ale na swoim routerze będziemy dokonywać dowolnej konfiguracji, udostępnimy internet pozostałym sprzętom, ustawimy limity, i też podepniemy inne sprzęty do domowej sieci, np. drukarki, skanery.

Obydwa rozwiązani oferują wolność, w sensie konfiguracji sieci. Różnicą jest zastosowanie, a określone źródło internetu. Świetnym rozwiązaniem będzie podpięcie sygnału do routera ADSL, ale jeżeli nie mamy takiej szansy i źródłem będzie posiadane już urządzenie abonenckie, trzeba przemyśleć kupno routera DSL.

Jakie są standardy płyt głównych?

0
Jakie są standardy płyt głównych?

Jeżeli chcemy złożyć pierwszy komputer od początku i pod własne potrzeby, mamy ciężki wybór płyty głównej. To baza dla pozostałych podzespołów, więc trzeba kupić właściwy model, który będzie w przyszłości mocnym fundamentem dla odpowiedniego procesora, karty graficznej itp.

Jednym z głównych kryteriów będzie standard płyty głównej. Co to takiego i co najlepiej kupić?

Standard płyty głównej – co oznacza?

Płyty główne są określane przeróżnymi wytycznymi. Będzie to m.in. rodzaj złącza procesora (tzw. socket), typ obsługiwanej pamięci RAM, liczba złącz na kartę graficzną i pozostałe karty rozszerzeń itp. Do tego nie można zapomnieć o standardzie płyty głównej, a więc formacie. W sporym uproszczeniu jest to wielkość płyty. Trzeba pamiętać, że posiada on niesamowicie duże znaczenie, bo w głównej mierze określa szanse rozbudowy i typ obudowy, jaką powinniśmy wykorzystać. Wiedzmy też, że najmniejsza płyta główna posiada spore ograniczenia, jeżeli idzie o możliwości powiązane z największą sumą pamięci RAM, wsparciem dla paru kart graficznych itd. W przypadku komputerów biurowych nie ma to dużego znaczenia, jednak przy komputerach dla graczy najmniejsza płyta główna jest zdecydowanym ograniczeniem. Jakie są najpopularniejsze standardy?

Standard ATX

To najmodniejszy format płyt głównych używany w komputerach domowych. Jego rozmiary to średnio 305 x 244 mm, chociaż są też kilkumilimetrowe odstępstwa od tej reguły.

Pomimo to format ten będzie zapewnieniem sporych możliwości rozbudowania urządzenia. Topowe płyty główne są w stanie obsługiwać równocześnie cztery wydajne karty graficzne albo do ośmiu kości pamięci RAM. Do tego, możemy podpiąć jeszcze osiem dysków twardych Serial ATA III, sporo sprzętów USB i kart rozszerzeń na złączu PCI-Express, np. kartę muzyczną, dodatkowy dysk twardy, kartę sieciową, telewizyjną itp. Wadą jest potrzeba używania dość sporej obudowy.

Standard microATX

Propozycją dla sporej płyty ATX będzie zmniejszony format – microATX. W tej sytuacji mamy płytę o wielkości 244 x 244 mm, ale i tu zdarzają się modele o nieco mniejszych rozmiarach. Co prawda, płyty tego typu nie proponują sporej liczby złącz na kartę graficzną i pamięci RAM, więc nie będą satysfakcjonujące dla wymagających graczy, ale jeżeli ktoś nie potrzebuje w pełni korzystać z możliwości topowej płyty ATX, pragnie złożyć komputer o kompaktowych rozmiarach, ale nie chce zrezygnować z wydajności, musi przemyśleć nabycie takiego modelu. Topowe modele płyt microATX pozwolą wykorzystać do czterech kości pamięci RAM oraz dwie karty graficzne, co całkowicie starczy np. do najnowszych gier.

Jakie są standardy płyt głównych?

Do tego dojdzie obsługa paru portów USB 3.0, szansa wykorzystania karty rozszerzeń PCI-Express, a wszystko to zamknięte w niewielkich rozmiarach.

Standard mini ITX

Jeszcze mniejszymi rozmiarami cechuje się standard mini ITX . W tej sytuacji będziemy mieli do czynienia z płytą o rozmiarach 170 x 170 mm. Takie gabaryty wiążą się z pewnymi ograniczeniami, przez to będziemy mieli do użytku jedynie dwa złącza na kości pamięci i jedno złącze na kartę graficzną. Czy to nie mało? Szanse rozbudowy zestawu będą ograniczone, a jeżeli ktoś wykorzysta kości pamięci o sporej pojemności (np. 2 x 16 GB) i znaczną kartę graficzną, będzie posiadał do dyspozycji miniaturową, i niesamowicie potężną maszynę do gier. Co więcej, topowe modele proponują zaawansowane funkcje oraz interesujące możliwości, które usuwają obowiązek używania dodatkowych kart rozszerzeń.

Taki komputer mamy szansę pomieścić w kompaktowej obudowie, która wejdzie na biurku lub w salonie, nie psując wyglądu pomieszczenia.

ZOBACZ TEŻ